II liga po 4-tym Tygodniu
Miniony tydzień przyniósł nam wiele ciekawych rozstrzygnięć!! Zanotowaliśmy najszybciej zdobytą bramkę w bieżących rozgrywkach, jak również najwyższe zwycięstwo! W sumie w lidze zdobyto 84 bramki, a w każdej z lig doszło do zmiany liderów!
II liga: 10-0, 8-0, 6-0 to wyniki, których nie notowaliśmy w II lidze w poprzedniej edycji. Najwyższy wiosenny wynik to 11-4. Do jesiennej edycji przystąpiło 6 nowych drużyn, które same chyba nie do końca zdawały sobie, jak będą się prezentowały na tle innych. Ale, jak to mówią, pierwsze koty za płoty. Już widzimy poprawę gry Sarmacji Wrocław za sprawą nowych zawodników, PKS w spotkaniu z Nie Krzycz również zaprezentował się znacznie lepiej niż w starciu z Politologią. Liczymy więc na to, że drużyny te szybko się zgrają i będziemy świadkami ich dobrej gry w dalszej części rozgrywek. A sezon długi…
Najwięcej spotkań na razie rozegrała drużyna FC INSS-POL, notując 4 zwycięstwa i 1 remis. To dało jej pozycję lidera. INSS-POL solidnie zbudował swoją drużynę, mając atuty w każdej formacji. Bramkarz dający pewność siebie obrońcom, dzięki czemu 0 straconych bramek w tym tygodniu, rozgrywający Radek Kopociński, wreszcie najlepszy strzelec drużyny Jakub Dec znajdują się w bardzo dobrej formie. Jeśli utrzymają ją do końca rozgrywek, debiutująca w lidze drużyna, może wiosną zagrać w I lidze…
Tuż za plecami lidera, drużyna Nie Krzycz. Kapitan przed startem rozgrywek zapewniał, że walczą o awans i na razie widać, że nie były to przesadzone słowa. 4 zwycięstwa w 4-ech spotkaniach świadczą o tym, że zespół ten dobrze przygotował się do rozgrywek. W znakomitej dyspozycji znajduje się najlepszy strzelec drużyny, Tomasz Kowalik, a pozostali zawodnicy chcą mu dorównać i również grają lepiej niż w poprzedniej edycji.
7 bramek oraz 2 asysty to dorobek Jakuba Bornio w spotkaniu z PKS-em. Politologia chciała udowodnić zarówno sobie, jak i rywalom, że powinni się jej obawiać, a 3 remisy na początku rozgrywek w pełni nie oddają jej siły. Wygląda na to, że spadkowicz z I ligi powoli będzie piął się w ligowej tabeli.
W spotkaniu o miano lidera porażkę poniosła drużyna IMPERIAL MTS Auto. Po nieoczekiwanym zwycięstwie w Pucharze Ligi nad Ogrodomanią, lekki zimny prysznic na pewno spowoduje, że drużyna ta weźmie się szybko w garść i będzie groźna w kolejnych spotkaniach.
Pierwsze zwycięstwo zanotowała drużyna Destemido, która na razie gra poniżej swoich możliwości. Być może to zwycięstwo spowoduje, że coś się ruszy i zaczną grać skuteczniej. 5 miejsce w ligowej tabeli to na pewno nie jest szczyt marzeń Mateusza Nowaka i jego kolegów.
Mamy zdecydowanych 3 liderów w klasyfikacji strzelców, którzy jak na razie imponują swoją skutecznością:
Skoro dużo bramek, to również dużo asyst. Po 4 spotkaniach Mateusz Wasielewski ma już tyle asyst, ile wiosną w całej edycji miał jej zwycięzca, Łukasz Światłowski: