Ekstraklasa – ciekawostki i statystyki XX edycji

Korzystając z przerwy zimowej, chcieliśmy nieco podsumować rozgrywki Ekstraklasy, biorąc pod uwagę ciekawostki oraz statystyki. Wiadomo – statystyki nie grają, ale mogą trochę powiedzieć jak i dlaczego ktoś wygrał, a inny przegrał… Koneserzy ciekawostek na pewno będą zadowoleni 🙂

Kiedy padały bramki?
O ile zazwyczaj tak jest, tak również było w XIX edycji, że zdecydowanie więcej bramek pada w drugiej połowie, w jesiennej edycji mało brakło do tego, aby odwrócić tę tendencję. W drugich połowach spotkań padło więcej bramek, ale różnica nie jest duża:

Kto trzymał formę przez całą edycję:

Zacięta walka w obu rundach rywalizacji o mistrzostwo Ekstraklasy. Wyniki poszczególnych rund oddają w zupełności to, co możemy zobaczyć w tabeli końcowej. Równa forma przez całą jesień decydowała o miejscach na podium.

Mistrzowie Dobrego Początku
Gdyby mecze Ekstraklasy kończyłyby się po pierwszej połowie, mistrzem XX edycji byłoby… Mateco Huby! Jak widać w załączonej tabeli, Mateco każdy mecz rozpoczynało od ataku, z założeniem zejścia na przerwę z przewagą co najmniej jednej bramki. Widać, rozszyfrowali to obserwatorzy Persony, bowiem tylko ta drużyna w spotkaniu rewanżowym prowadziła do przerwy z późniejszym mistrzem.
Co ciekawe, kolejność w tabeli prawie identyczna w stosunku do tabeli końcowej.
Na uwagę zasługuje tu mała ilość bramek traconych w 1-szej połowie przez Mateco oraz dość słaby bilans bramkowy Albatrosa, który w 1-szej połowie stracił dużo więcej bramek niż w 2-giej.
Sporo punktów uzyskałby Anonymous Novus, gdyby jego mecze sędzia kończył po 20-tu minutach.

Mistrzowie Gry do Końca:

Mateco Mistrzem 1 rundy, Mistrzem 2 rundy, Mistrzem Dobrego Początku… Nuda 😉 Ale Mistrzem Gry do Końca – Persona Direktservice Team!!!
Persona wcale nie wypadła źle, gdy uwzględniamy tylko pierwsze połowy, ale w XX edycji to właśnie ten zespół pokazał determinację i grę do ostatniej minuty. Przekonała się o tym choćby Polanka. Mimo czasem niekorzystnego wyniku po 20 minutach gry, gracze Persony potrafili w drugich połowach przycisnąć, ale też umiejętnie bronić wyniku. Przegrali tylko jedną drygą połowę!! Ale w bardzo ważnym meczu – po 20-stu minutach prowadzili z Mateco (Mistrzem Dobrego Początku), by w ostatnich minutach spotkania stracić dwie bramki. W tym meczu to Mateco pokazało charakter.
I tu znowu – kolejność w tabeli, oprócz zmian w czołówce, prawie identyczna, jak w tabeli końcowej.
Warto zauważyć „przemianę” Albatrosa w drugich połowach – więcej bramek zdobytych, mniej straconych niż na początku spotkań.
Zdecydowanie więcej bramek tracili Beer Boys w drugich 20-stu minutach, być może wynikało to ze zmęczenia, gdyż często grali w 7-miu.
I „grzechy” młodości – Anonymous Novus, mający najmłodszy skład w lidze nie potrafił sobie poradzić po przerwie, nawet jeśli mieli korzystny wynik. Brak doświadczenia powodował, że nie potrafili go „dowieźć” do końca, a zdobyte jedynie 2 bramki w tej części gry w rozegranych 8-miu spotkaniach to zdecydowanie za mało, by rywalizować z najlepszymi drużynami Spartan Cup.

Gdy się strzeli pierwszą bramkę…

Są drużyny, których zdobyta bramka mobilizuje do dobrej gry do końca spotkania, a są też drużyny, które nie potrafią utrzymać prowadzenia. Jak było w Ekstraklasie Spartan Cup? 

Można powiedzieć, że nikt by nie zyskał obstawiając porażkę Politechniki, gdy wychodziła na prowadzenie. Jeśli wicemistrz pierwszy zdobył bramkę, nie oddał zwycięstwa do końa. A działo się tak 8 razy. Bliscy tego ideału byli gracze Mateco Huby oraz FC Albatros. A mistrz najczęściej jako pierwszy wychodził na prowadzenie. Przy połączeniu jednego z drugim (szybko zdobyta bramka i umiejętność nietracenia prowadzenia) widać dlaczego Mateco Huby zdobyło mistrzostwo:

Naj, naj… :
😊 Najwięcej strzelonych bramek –
Politechnika Wrocławska (56) 4,31 br./mecz
🙄 Najmniej strzelonych bramek –
Anonymous Novus (8) 1,00 br./mecz
😥 Najwięcej straconych bramek –
Regio-food.pl Beer Boys (58) 4,46 br./mecz
😃 Najmniej straconych bramek –
Mateco Huby (17) 1,31 br./mecz
😮 Najdłuższa seria kolejnych zwycięstw –
Mateco Huby (10)
😁 Seria meczów bez porażki –
Mateco Huby (11)

😣 Najdłuższa seria kolejnych porażek –
Regio-food.pl Beer Boys (6)
😂 Najwyższe zwycięstwo:
FC Albatros – Anonymous Novus 14-1
🤔 Najwięcej rzutów rożnych w meczu:
Persona DT – Politechnika Wroc. (15)
😪 Najwięcej fauli w meczu:
Politechnika Wroc. – AC Polanka (15)
😲 Najwięcej strzałów w meczu:
Regio-food.pl Beer Boys – FC Albatros (51)
😎 Najwięcej strzałów celnych w meczu:
Anonymous Novus – FC Albatros (31)