XXI edycja – statystyki Ekstraklasa

Gdy grasz w Ekstraklasie – musisz być przygotowany! Większość bramek pada w drugiej połowie. Jest to tendencja potwierdzająca się po raz kolejny. To tu mamy największą średnią zdobywanych bramek, choć zdarzają się bezbramkowe remisy, czy zwycięstwa 1:0.

PIERWSZY CIOS…

Pierwszy Cios, czyli…kto pierwszy strzelił bramkę i co z tego wyniknęło! Mamy trzy drużyny w Ekstraklasie, które do perfekcji opanowały zachowanie spokoju. Wyczekać przeciwnika, strzelić bramkę, czekać co zrobi, skontrować i …pozamiatane! Tak grają Persona, Soccer Punch i Mateco, czyli pierwsza trójka jesieni. A która ekipa najczęściej pierwsza zdobywała bramkę?

– AC Polanka – 11 razy

– Mateco Wrocław – 9 razy

– Persona Direktservice Team, NG Engineering – po 8

– Politechnika Wrocławska – 7 razy

– Soccer Punch – 5 razy

– Olimpia Sępolno – 4 razy

– Regio-food.pl Beer Boys – 2 razy

SKUTECZNOŚĆ

Poniższa statystyka jest bardzo zaskakująca! Ale po raz kolejny pokazuje pewien konkretny obraz. Chcąc się utrzymać w rozgrywkach na poziomie Ekstraklasy – trzeba nie tylko oddawać dużo strzałów, ale trzeba grać ze skutecznością ponad 20%! Najlepszą skutecznością wykazały się Soccer Punch i Persona, ale tuż za ich plecami 3 drużyny z niemalże identyczną skutecznością. A z ligi spadli… ci, którzy 20% skuteczności nie osiągnęli.

SKUTECZNOŚĆ BRAMKARSKA

Nie mają łatwego życia bramkarze w Ekstraklasie… Wszak to tutaj pada najwięcej bramek, najwięcej strzałów…. Ale mogą się wykazać! I się wykazują, ale muszą grać!! W XXI edycji aż 4 drużyny Ekstraklasy miały problemy z regularną grą bramkarzy. Wszystkim drużynom życzymy, aby tą stabilizację udało się osiągnąć wiosną, wtedy rywalizacja ta będzie ciekawsza!

GRA OFENSYWNA

Nie jest tajemnicą, że kto strzela, ten wygrywa…. W tej tabelce jest wszystko czarno na białym – oprócz kolejności na podium, praktycznie klasyfikacja pod względem ilości strzałów pokrywa się z końcową tabelą! Tak więc Panowie – STRZELAJCIE!!!

FAIR PLAY

Z tej klasyfikacji bardzo się cieszymy! Nie dlatego, że okazało się, iż to mistrz ma najwięcej fauli, ale dlatego, że średnia ilość fauli w Ekstraklasie naprawdę okazała się niewielka!!! Dziękujemy więc, że szanowaliście swoje zdrowie, choć kilka kontuzji jak wiemy się przytrafiło…. Średnia fauli w porównaniu z poprzednią edycją, spadła o ponad 2 faule/mecz. Co ciekawe, rok temu liderzy obu klasyfikacji byli tacy sami!

MISTRZOWIE DOBREGO POCZĄTKU

Gdyby mecze trwały 20 minut, mistrzem byłaby AC Polanka. Drużyna ta bardzo dobrze wchodziła w mecze. Tuż za nią drużyny z podium. Jak łatwo zauważyć, mistrz w pierwszej połowie sprawdzał dyspozycję przeciwników. Całkiem dobrze w pierwszych 20 minutach gry radzili też sobie gracze Olimpii.

MISTRZOWIE GRY DO KOŃCA

Kto gra do końca zdobywa mistrzostwo? Na to wychodzi… Gracze Persony, biorąc pod uwagę tylko grę po przerwie, zdobyli 35 na 42 możliwe punkty. Potwierdziło się więc, że potrafią „gonić” wynik. Co ciekawe, klasyfikacja prawie taka sama, jak końcowa tabela.

1 RUNDA

Po 1 rundzie, na półmetku rozgrywek, liderem było Mateco Wrocław przed Soccer Punch. Ale Persona i Polanka wcale nie zamierzały złożyć broni w walce o podium. Kwestia 6-ego miejsca gwarantującego pozostanie w Ekstraklasie również było kwestią otwartą…

RUNDA REWANŻOWA

Runda rewanżowa należała natomiast do Persony.. Komplet zwycięstw. Co ciekawe, Mateco w pierwszych 6-ściu meczach rundy rewanżowej straciło tylko 5 goli, w ostatnim meczu, Persona wbiła im 4, ale wtedy gracze Mateco nie mieli czego bronić…

Marny dorobek punktowy Olimpii zadecydował o jej 7 miejscu, co kosztowało ich spadek…