Mistrz II ligi liderem I ligi!

Zakończyła się 1 faza rozgrywek I ligi w XXII edycji. Wyłoniliśmy zespoły, które zagrają w Grupie Mistrzowskiej, a celem ich będzie awans do Ekstraklasy oraz te, które znajdą się w Grupie Spadkowej, by powalczyć o pozostanie w I lidze na kolejną edycję.

Ze względu na niesprzyjające okoliczności, w tej edycji musieliśmy rozszerzyć skład I ligi. Aby uatrakcyjnić rywalizację, rozgrywki zostały podzielone na dwie części. Pierwsza za nami. Oto, co się wydarzyło:

GRUPA A

Tutaj nastąpił wyraźny podział na dwie grupy – Olimpia, Good Boys i The Crazy Gang zdominowały swoich rywali. Co ciekawe, wszystkie te drużyny zdobyły taką samą ilość punktów! To, co było siłą tych trzech drużyn to niewątpliwie stabilizacja składu i szybka, skuteczna gra. O awans do Grupy Mistrzowskiej próbował powalczyć nowicjusz – KFC Stolec, ale ostatecznie musiał zadowolić się 4 miejscem, chociaż dorobek 11 punktów i tak jest sporą zaliczką przed drugą fazą gry. Na drugim końcu Old Boys i Sekcja Tarcia Chrzanu, które nie mogły złapać swojego rytmu gry.

GRUPA B

A w drugiej grupie dominowały drużyny, które w poprzedniej edycji walczyły o mistrzostwo II ligi. W bezpośrednich pojedynkach dwukrotnie górą KTS. Przed JM Auto Team jeszcze jedna szansa pokonania trudnego rywala, który po raz kolejny pokazuje skuteczną i konsekwentną grę w obronie. Do ostatniej kolejki trwała walka o ostatnie miejsce w Grupie Mistrzowskiej. Przypadło ono brązowym medalistom XXI edycji, drużynie Destemido. O obronę miejsca na podium będzie jednak trudno, bowiem strata jest spora. Zaskakująco słaba postawa Wypitych, którzy w poprzedniej edycji zajęli 4 miejsce. O pozostanie w I lidze na pewno do końca będą walczyć Obojętnie i Wednesday Warriors.

Teraz nastąpi podział na dwie grupy. Awans do Ekstraklasy uzyska najlepsza drużyna Grupy Mistrzowskiej. Wicemistrz zagra w meczu barażowym. Dwie najlepsze drużyny Grupy Spadkowej pozostaną w I lidze, pozostałe w następnej edycji zagrają w II lidze.

Są drużyny, które zdobyły zdecydowanie najwięcej goli w 1 fazie gry. Stąd też ich przedstawiciele stoczą walkę o koronę króla strzelców:

Wśród tych, którzy specjalizują się w ostatnich podaniach większa rywalizacja. Wszystko rozstrzygnie się w rundach finałowych:

Na razie na I-ligowym froncie bardzo dobrze radzi sobie Karol Szarek, który kilkukrotnie decydował o zwycięstwie Olimpii Sępolno. Ale kilku innych graczy też ma się czym pochwalić!